Puste biuro - strona 5

Stare i nowe

W dalszym ciągu zdecydowaną większość powierzchni biurowych w naszym mieście znajduje się w budynkach z poprzedniej epoki. Jedno jest pewne – popyt na powierzchnie biurowe rodem z lat 70. będzie systematycznie malał i nie zrekompensuje tego ich niska cena. Już teraz wiele firm zaczyna się powoli przenosić ze starych niemodernizowanych biurowców do obiektów zapewniających lepszy komfort pracy.

Bardzo często postsocjalistyczne budowle dużo bardziej opłaca się wyburzyć, niż próbować je remontować, bo po pierwsze jest to tańsze, a po drugie nigdy nie osiągnie się w ten sposób oczekiwanych rezultatów i naprawdę wysokiego standardu. Zdarzają się jednak również udane modernizacje, jak np. dawnego budynku Biprolu przy ul. Powstańców Śląskich, naprzeciw Hotelu Wrocław (obecny Invest). Chociaż zdaniem Iwony Jarosz również na te stare powierzchnie biurowe zawsze znajdą się nabywcy. Dotyczyć to będzie przede wszystkim firm, których praca opiera się na wizycie u klienta. Wtedy prestiżowa i atrakcyjna lokalizacja nie jest aż tak ważna, a umiejscowienie siedziby przedsiębiorstwa poza centrum, ale za to przy dobrym węźle komunikacyjnym, może znacznie obniżyć koszty funkcjonowania.

W dalszym ciągu atrakcyjne pozostają kamienice remontowane i przystosowywane do potrzeb nowoczesnych biur. Dotyczy to głównie budynków w okolicach Rynku, gdzie taki typ zabudowy przeważa i umiejscawianie w nim biur jest niejako koniecznością, bo po prostu nie ma gdzie budować nowych. Według szacunków Knight Frank w takich miejscach jest około 16 000 m kw. powierzchni biurowych. Tego typu budowle często trudno jednak  przystosować do funkcji biurowych, są problemy z układem pomieszczeń, zainstalowaniem klimatyzacji, w niektórych nie ma nawet windy. Są jednak najemcy, którzy, mając do wyboru kilka porównywalnych cenowo lokalizacji, wybierają zaadaptowane na współczesne potrzeby kamienice. Zdaniem Doroty Kościelniak, dzieje się tak dlatego, że również przy wyborze powierzchni biurowych spore znaczenie miewa czynniki subiektywny, taki jak klimat i atmosfera danego miejsca. – Siedziba jest często pierwszą wizytówką firmy i buduje jej wizerunek u klientów. Ważna jest więc nie tylko cena i funkcjonalność, ale i wrażenie, jakie zrobi ona na kontrahentach firmy.