Interesuje mnie

Oczekiwanie wieczyste – czy Polacy dostaną ziemię pod swoimi blokami?

Jedną z obietnic obecnego rządu było zastąpienie użytkowania wieczystego własnością. Zmiany miały początkowo wejść w życie 1 stycznia 2017 roku, później mówiono o 1 lipca 2017 roku. Teraz wiemy już, że na uwłaszczenie miliony Polaków poczekają co najmniej do 2019 roku. Co to oznacza?

O terminie 1 stycznia 2019 roku wspomniał wiceminister inwestycji i rozwoju, Artur Soboń. To właśnie wtedy ma wejść w życie ustawa, która uwłaszczy wszystkich mieszkających w budynkach stojących na gruntach „wieczyście użytkowanych”.

Czym jest użytkowanie wieczyste?

Użytkowanie wieczyste przypomina własność. Skarb Państwa oddaje osobom fizycznym lub prawnym grunt do użytku na określony czas (najczęściej jest to 99 lat) w celu realizacji przez te podmioty inwestycji budowlanej. W ciągu tego okresu, własność mieszkania na takiej posesji nie wiąże się z własnością gruntu. Mimo to, można swobodnie wykorzystywać dzierżawioną część, a nieruchomość wynająć lub sprzedać. W zamian gmina co roku pobiera opłatę za użytkowanie wieczyste.

– Użytkowania wieczystego nie można ocenić jednoznacznie negatywnie – mówi Kuba Karliński, inwestor na rycku nieruchomości i założyciel firmy Magmillon. - To forma prawna, która dla deweloperów oznacza spore oszczędności. To natomiast wpływa na ceny, jakie płacimy za nasze mieszkania. Z drugiej strony, wysokości stawek za użytkowanie wieczyste budzą niejednokrotnie słuszne kontrowersje – dodaje Kuba Karliński.

 

Podobne artykuły