Interesuje mnie

Lepiej w mieście czy przedmieście? - strona 3

Uciążliwe sąsiedztwo

Wydawać by się mogło, że mieszkanie na osiedlu w centrum ma wiele zalet. Rozbudowana infrastruktura wokół, bliskość różnych obiektów sportowych i rekreacyjnych, placów zabaw, placówek edukacyjnych, sklepów sprawia, że codzienność staje się łatwiejsza. Kłopot pojawia się wtedy, kiedy to na początku zachwalane sąsiedztwo zaczyna być uciążliwe. Jeśli mieszkamy na parterze, to np. pobliskie boisko czy popularny ostatnio orlik, po których od rana do późnego wieczora biegają hałasujący nastolatkowe, nie jest chyba szczytem marzeń o relaksie i spokoju. Trzeba też liczyć się ze stratami (zbite szyby lub zniszczony przez wpadające piłki ogródek) oraz utrudnieniami (odbijające się w oknach światła). Podobnie jest z placami zabaw zlokalizowanymi tuż pod naszym oknem. Bawiące się dzieci nie należą do najcichszych, a w takich warunkach praca w domu czy choćby poobiednia drzemka mogą pozostawać wyłącznie w sferze życzeń. Jeśli zdecydujemy się na zakup mieszkania blisko lotniska albo dużego węzła komunikacyjnego, to nie ukrywajmy, że będzie słychać lądujące i startujące samoloty oraz przejeżdżające auta. Jeśli w budynku wielorodzinnym, w którym chcemy kupić nasze lokum, na poziomie parteru zaplanowano przestrzenie pod wynajem na potrzeby różnych usług, musimy mieć na uwadze, że może tam zostać otwarty choćby dyskont czynny do późna, pub albo klub. O ile czasami taki dobrze zaopatrzony sklep w pobliżu może być prawdziwym udogodnieniem, o tyle już jego awanturujący się klienci – nie. Kupując mieszkanie czy dom poza miastem, eliminujemy większość z tych potencjalnych niedogodności, chociaż i tu może się okazać, że nasz sąsiad postanowi otworzyć np. hałaśliwy warsztat samochodowy albo założyć hodowlę drobiu. Obecnie we Wrocławiu panuje trend na tzw. osiedla społeczne, których podstawą jest budowanie relacji sąsiedzkich opartych m.in. na wspólnym spędzaniu wolnego czasu. Odpowiednia infrastruktura takich osiedli: zagospodarowane tereny wspólne z miejscem do grillowania, place zabaw, ławki, siłownie napowietrzne i zieleń, znacząco pomagają w takiej integracji. Oczywiście są momenty, kiedy chcemy jednak być sami, oddzielić się chociaż na chwilę od otoczenia. Taki azyl zapewnić może przydomowy ogródek, nawet bardzo mały, lub balkon. Poza miastem do domów często przynależą duże ogrody z tarasami, w których znajdzie się miejsce zarówno dla drzewek owocowych, jak i basenu, trampoliny, domku narzędziowego czy bujanej huśtawki.

Podobne artykuły