Interesuje mnie

Kiedy wspólnota rządzi się sama - strona 4

 

Ale taki zarządca nie musi przecież wszystkiego wykonywać sam, może mieć współpracowników.

Współpracownicy mogą zacząć prowadzić swoją własną politykę, mogą mieć inny punkt widzenia, inne cele, a wtedy gubiona jest spójność działania. Uważam, że zarządca musi być dostępny o każdej porze dnia i nocy, musi być personalnie znany wszystkim mieszkającym w danej nieruchomości i wtedy ma to sens. Pani jako właścicielka będzie ode mnie, a nie od mojego pracownika żądała dobrego zarządzania, dlatego nie jestem w stanie objąć połowy Wrocławia. Poza tym ze mną jest trochę inaczej. Ja bardzo lubię swoją pracę, nie jest to dla mnie tylko sposób zarabiania pieniędzy. Staram się raz w roku, w okolicach świąt, zrobić spotkanie dla wspólnoty, żeby sąsiedzi nie byli dla siebie anonimowi, żeby mogli ze sobą porozmawiać. Ale nie mogę nikogo zmuszać, by do nas przychodził i się z nami bawił, bo w każdej wspólnocie jest inaczej. Są takie, które tego oczekują, a są takie, które wolą mieć ładną nieruchomość i święty spokój. Trzeba po prostu wyczuć, jaka grupa osób mieszka w danej nieruchomości. Nie do wszystkich wspólnot noszę ciasto i nie ze wszystkimi spotykam się przed świętami - czasami do każdego idę osobno, bo chce się spotkać, a nie bawić się razem.

 

Ale żeby zaprosić wszystkich na ciasto, to wspólnota musi być mała. Czy wyobraża sobie Pani podobną pracę w mrówkowcu czy dla mieszkańców nowych osiedli, których może być nawet kilkaset?

Nie wiem, czy potrafiłabym zarządzać mrówkowcem, bo od dzieciństwa żyję we wspólnotach, gdzie jest nie więcej niż kilkanaście mieszkań i tam na pewno łatwiej się o wszystkim rozmawia. Ale nie twierdzę, że duże wspólnoty nie mają szans na sprawne zarządzanie właścicielskie. Kiedy ludzie naprawdę chcą coś razem zrobić, to potrzebują tylko przywódcy, który mógłby im pomóc.

 

Wspólnota mieszkaniowa to grupa osób - właścicieli wyodrębnionych, samodzielnych lokali mieszkalnych (czyli mających swoją księgę wieczystą), które wchodzą w skład jednej nieruchomości budynkowej. Wspólnoty mieszkaniowe powstają więc tam, gdzie w jednym budynku znajdują się co najmniej dwa lokale mieszkalne wyodrębnione pod względem prawnym. Takie mieszkanie jest osobną nieruchomością, mającą swoją własną księgę wieczystą (oprócz tego księgę wieczystą ma też grunt, na którym stoi budynek). Wspólnota mieszkaniowa nie powstanie więc w budynku, który ma dwóch współwłaścicieli, ale nie ma wyodrębnionych prawnie lokali mieszkalnych (wtedy cały budynek ma jedną księgę wieczystą). Nie powstanie też w budynku, w którym wprawdzie lokale mieszkalne są wyodrębnione prawnie (każdy ma swoją księgę wieczystą), ale wszystkie należą do tego samego właściciela.

 

Kiedy mieszkańcy stają się wspólnotą

Wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy samego prawa, niezależnie od woli lokatorów. Z chwilą, kiedy spełnią się warunki do powstania wspólnoty, to po prostu wspólnota powstaje - czy właściciele tego chcą czy nie. Na przykład w wypadku nowych mieszkań sprzedawanych po kolei przez dewelopera na początku wszystkie lokale należą do jednej osoby (tzn. do niego). Z chwilą sprzedaży pierwszego lokalu powstaje wspólnota. Na początku w jej skład wchodzić będą tylko dwa podmioty: firma deweloperska i pierwszy lokator, który nabył mieszkanie (liczy się data sprzedaży - podpisania aktu notarialnego, a nie data wydania mieszkania). Później do wspólnoty dołączać będą kolejni właściciele następnych sprzedawanych mieszkań. Nie muszą oni "zapisywać się" do wspólnoty mieszkaniowej - stają się jej członkami z chwilą nabycia lokalu w budynku.
Celem powołania przez ustawodawcę wspólnot mieszkaniowych jest uregulowanie sposobu zarządzania nieruchomością wspólną, czyli gruntem, a także tymi częściami budynku, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli, takimi jak np.: klatka schodowa, podwórko, dach, elewacja, strych, pralnia, suszarnia itp.

Wspólnoty mieszkaniowe działają na podstawie ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali. ("Dziennik Ustaw" z 2000 r. nr 80, poz. 903 z późniejszymi zmianami)

 

Podobne artykuły