Interesuje mnie

Koniec MdM i co dalej? - strona 5

 

… i we Wrocławiu

Wrocław przeznaczył łącznie 17 ha ze swoich terenów i rzeczywiście znajdują się one w sporej odległości od centrum miasta. Najwięcej działek zostało wyznaczonych na Psim Polu przy ul. Mirkowskiej, potem na Muchoborze przy ul. Kunieckiego, na Wojszycach przy ul. Buforowej i na Kozanowie przy ul. Ignuta. Na konferencji w maju 2017 r. pięć wrocławskich spółdzielni mieszkaniowych zadeklarowało chęć wybudowania w ciągu 3 lat 2000 nowych mieszkań. Lokale przez nie oferowane mają być o 30%. tańsze niż obecne średnie ceny mieszkań we Wrocławiu.

Władze SM poformowały, że nowe mieszkania spółdzielcze miałyby być budowane na gruntach wniesionych do programu m.in. przez Skarb Państwa i gminy: na Krzykach, Stabłowicach, Kuźnikach czy Lipie Piotrowskiej. Prowadzenie inwestycji i zarządzanie powstałymi lokalami ma koordynować Narodowy Operator Mieszkaniowy. Obecnie liczba mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców wynosi 363, a celem rządu na rok 2030 jest poprawienie tych statystyk i osiągnięcie średniej unijnej, czyli 435 mieszkań. Mirosław Lach, przewodniczący rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe podsumował, że Narodowy Program Mieszkaniowy powraca do lokatorskiego spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego i sprzyja aktywizacji spółdzielni mieszkaniowych.

 

Indywidualne Konta Mieszkaniowe (IKM)

IKM to specjalne rachunki bankowe reklamowane jako rewolucyjna metoda dofinansowywania zakupu lub budowy nieruchomości. Rząd – zamiast wspierać branie kredytów – chce pomóc głównie rodzinom z dziećmi w długofalowym oszczędzaniu. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie wynosiło oprocen

towanie kont oraz w jakiej wysokości będą dopłaty. Pewne jest, że do ustalonej wysokości wpłat mają być one zwolnione z podatku Belki, czyli z 19% podatku od zysków kapitałowych. Minimalny okres oszczędzania to 5 lat, więc uzbieranie wymaganego prawem 20% wkładu własnego może potrwać trochę czasu. IKM nie są więc skierowane do młodych ludzi chcących założyć rodzinę, a przecież to właśnie oni do tej pory stanowili główną siłę nabywczą na rynku deweloperskim. Z programu skorzystają raczej osoby niemające konkretnych i sprecyzowanych planów, które mogą sobie pozwolić na comiesięczne odkładanie nadwyżek finansowych i na długie oszczędzanie.

 

Podobne artykuły