Interesuje mnie

Wynajmij mieszkanie studentom

Rok akademicki zbliża się wielkimi krokami. Nic zatem dziwnego, że na rynku najmu już teraz widać wyraźne ożywienie. Mieszkanie przeznaczone na studencki wynajem to coraz bardziej korzystny i popularny sposób pomnażania oszczędności. Warto jednak pamiętać, że lokal będzie zarabiać dopiero wówczas, gdy będzie odpowiadał potrzebom żaków.

 

mieszkanie dla studenta, mieszkanie studenckie, wynajem studentom

Źródło: fotolia.com

 

Rzesza studentów liczy sobie obecnie około 1,5 miliona. Znaczny jej odsetek wkracza każdego roku na rynek najmu, poszukując lokalu na czas roku akademickiego. Z jednej strony żacy są wymieniani jako najmniej pożądani najemcy, z drugiej zaś nie można zapominać, że w wielu lokalizacjach, zwłaszcza w miastach akademickich, to właśnie oni są motorem lokalnego rynku nieruchomości. 

Inwestorzy indywidualni, którzy decydują się na zakup mieszkań z myślą o wynajmie, muszą zdawać sobie sprawę, że nabywane przez nich lokale powinny odpowiadać potrzebom formułowanym przez młodych. Coraz częściej bowiem zdarza się, że znani z okresów wynajmów nieprzekraczających 10 miesięcy studenci, przy sprzyjających warunkach zapewnionych przez wynajmującego, przedłużają umowy. Jak więc sprawić, aby się tak stało?

 

Lokalizacja – czyli bliskość uczelni, ale nie tylko

O ile często mówi się, że dobrym produktem pod wynajem są mieszkania zlokalizowane w centralnych rejonach miasta, wynajem studencki rządzi się swoimi prawami. Najlepiej wybrać lokalizacje w pobliżu kampusów uczelni - to gwarancja zainteresowania studentów, brak problemów z pustostanami i najwyższe dochody. Należy jednak pamiętać, że wielu miastach budynki największych uczelni położone są w centrum, co znacznie podwyższa koszt zakupu mieszkania. Należy za każdym razem sprawdzić, czy taka inwestycja przyniesie oczekiwaną rentowność. 

 

Dobra komunikacja to podstawa

Ze względu na ceny nie wszyscy chcą mieszkać u bram uniwersytetów. Dobrym rozwiązaniem jest zakup tańszych mieszkań położonych na bardziej oddalonych od centrum osiedlach. Jest tylko jeden warunek. Studenci oczekują, że w miarę szybko będą mogli dojechać na uczelnię, więc warto zwrócić uwagę na komunikację - liczne przesiadki, zakorkowane odcinki dróg, czy po prostu długi dojazd na uczelnię to czynniki, które nie zachęcą do wynajmu naszego lokalu. Niezbyt dobrym pomysłem jest inwestowanie w mieszkania w rejonach słabo skomunikowanych, o ubogiej infrastrukturze miejskiej. Zwróć też uwagę, czy do danej lokalizacji można dostać się komunikacją miejską także w nocy. 

 

Standard i rozkład

Jeżeli ktokolwiek łudzi się, że standard studencki oznacza obecnie meblościankę i przypadkowo dobrane meble z „wystawki”, należy szybko wyprowadzić go z błędu. Niezbyt dobrym rozwiązaniem są również lokale z przechodnim pokojem, czy kuchnią połączoną z salonem. Coraz bardziej popularne staje się za to wynajmowanie nie tyle całego mieszkania, co poszczególnych pokojów. Właścicielowi daje to możliwość uzyskania większych zysków, a studentom elastyczność mniejszego zobowiązania. 

 

Realna cena i niewysokie koszty dodatkowe

Wysokość opłat odprowadzanych do wspólnoty, funduszu remontowego, koszty związane z mediami, dodatkowe rachunki, które mogą przytrafić się np. w sezonie grzewczym - to wszystko może odstraszyć potencjalnych chętnych do podjęcia czy kontynuowania współpracy. Studenci mają ograniczone środki finansowe, dlatego łączna kwota za wynajem nie może odstawać od realiów rynkowych. 

 

 

Źródło: metrohouse.pl

Podobne artykuły