Interesuje mnie

Wybierz mieszkanie już teraz – wkrótce rusza nowa pula dopłat w MdM - strona 4

Doradca potrzebny od zaraz

Kredyt hipoteczny to zobowiązanie zaciągane na wiele lat, a jego rata to znacząca pozycja w wydatkach. Nie każdy musi się znać na wszystkim, warto więc skorzystać z pomocy profesjonalnego doradcy kredytowego, którego pomoc może oszczędzić nasze pieniądze, czas i nerwy. Istnieje też teoria, że wnioski składane przez doradcę są dużo szybciej rozpatrywane i mają większą szansę na realizację – doradca wie lepiej od nas, z którym pracownikiem banku należy się kontaktować w razie jakichkolwiek problemów. Przygotuje on dla nas skrojone na nasze możliwości i zweryfikowane oferty różnych banków. Podpowie, jakie należy spełnić formalności i jakie dokładnie dokumenty skompletować. Doradzi nam także, jakie poczynić kroki, by zwiększyć zdolność kredytową (np. spłata zadłużeń na karcie kredytowej, opłacenie rat za zakupy w sklepach czy uregulowanie zaległych debetów). Zanim analityk prześwietli nasz wniosek, bank sprawdzi dotychczasową historię kredytową potencjalnego kredytobiorcy. Obecnie na rynku funkcjonuje szereg baz danych zbierających informacje o naszych zobowiązaniach (BIK, KRD, MIG­BR czy MIG­DZ). Dobrze jest także udokumentować nasze dochody i stworzyć odpowiednie zestawienie naszych transakcji na podstawie historii ROR, czyli takie, które nie będzie budzić zastrzeżeń przeglądającego je pracownika banku.

Prześwietlamy nieruchomość i jej cenę

Powinniśmy także pamiętać, że ocena zdolności kredytowej obejmuje nie tylko kupującego, ale także nabywaną nieruchomość. To przecież ona stanowi główne zabezpieczenie interesów banku, który musi mieć pewność, że nabywany lokal będzie spełniał potrzeby mieszkaniowe kredytobiorcy. Nieruchomość przede wszystkim musi mieścić się w limitach ceny i powierzchni oraz być przynajmniej po odbiorze technicznym. Jeżeli zmiana limitów na I kwartał 2017 r. będzie tylko „kosmetyczna”, tak jak to miało miejsce w poprzednich miesiącach, wówczas niewykluczone, że trzeba będzie z deweloperem lub sprzedającym mieszkanie na rynku wtórnym negocjować cenę. Od nowego roku wchodzi bowiem w życie kolejny etap Rekomendacji S, zgodnie z którą banki udzielające kredytów na zakup mieszkania będą wymagały od kredytobiorców 20% wkładu własnego, choć niektóre już teraz deklarują, że umożliwią klientom sfinansowanie brakujących 10% z osobnego kredytu bankowego. Stąd – jeśli zdecydujemy się na dopłatę z puli MdM – tak istotne jest szukanie lokalu spełniającego wymienione warunki.

Podobne artykuły