Jak sfinansować termomodernizację domu? - strona 2
Idzie zima, będziesz mieć wydatki
Według GUS, wydatki związane z ogrzewaniem w sezonie jesienno-zimowym stanowią nawet 20 proc. wszystkich kosztów utrzymania. Z jeszcze wyższymi wydatkami muszą liczyć się osoby mieszkające w niewystarczająco ocieplonych budynkach, w których przestarzałe technologie grzewcze powodują, że lokum cechuje się niską efektywnością energetyczną. Przez to, trudno o uzyskanie we wnętrzach komfortowej temperatury, która powinna wynosić ok. 21 °C, a ogrzewanie pochłania znaczne sumy pieniędzy.
W takiej sytuacji rozwiązaniem problemu, który w dodatku zmniejszy rachunki na stałe, jest termomodernizacja. Taka inwestycja w zależności od stanu „starej” instalacji i potrzeb domowników wymaga np. zakupu nowego kotła grzewczego, docieplenia budynku z zewnątrz, czy wymiany okien i drzwi na bardziej szczelne, a przez to zatrzymujące całe ciepło w środku. Podliczając koszty takiego niezbędnego „remontu”, które mogą wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych, nie trzeba jednak załamywać rąk. Jak zaznacza Leszek Zięba, ekspert Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF), mFinanse, można bowiem skorzystać z kilku możliwości sfinansowania termomodernizacji, która podniesie komfort przebywania w „czterech kątach” jesienią oraz zimą, a w dłuższej perspektywie pozwoli zaoszczędzić pieniądze. Jedną z nich są ekokredyty, które weszły na stałe do oferty niektórych banków:
– Część z nich oferuje preferencyjne kredyty na cele modernizacyjne, np. na wymianę kotła węglowego na gazowy, zakup i montaż instalacji ogrzewania centralnego czy docieplenie budynku. Zdarza się, że banki zwalniają klientów z prowizji, oferują niskie, stałe oprocentowanie lub małą marżę. Wysokość takiego wsparcia jest elastyczna i może sięgać nawet kilkudziesięciu tys. zł. lub nawet więcej w przypadku domu ekologicznego. Inna możliwość to dofinansowanie do kredytu w ramach premii termomodernizacyjnej Banku Gospodarstwa Krajowego, która polega na spłacie 20 proc. zobowiązania przez Państwo. O taki kredyt można ubiegać się w bankach współpracujących z BGK[2] – komentuje Leszek Zięba.
