Interesuje mnie

Sukcesy i życzenia - strona 3

 

Krzysztof Jabłoński, Iglica 

Wielkim sukcesem było dla nas podpisanie umowy o współpracy z międzynarodową agencją Johns Lang Lasalle, w ramach  tzw. Polish Logistic Alliance. Okazało się, że lokalne wrocławskie biuro nieruchomości może współpracować z międzynarodowym gigantem. Współpraca ta polegać będzie na tym, że nasze biuro, jako partner w ramach PLA będzie szukało atrakcyjnych ofert dla klientów Johns Lang Lasalle. Na tyle dobrze znamy rynek lokalny, że jesteśmy w stanie zaproponować najciekawsze oferty. Wielkim sukcesem jest też to, że możemy pochwalić się stuprocentową skutecznością w sprzedaży i wynajmie nieruchomości, przy zawieraniu umów na wyłączność. W 2003 roku średni czas oczekiwania na zawarcie transakcji od dnia złożenia zlecenia wyniósł ok. 3 tygodni, czyli bardzo niewiele. Sobie i klientom biur nieruchomości życzę, by w przyszłości właściciele ofertę zgłaszali tylko do jednego (ale sprawdzonego!) pośrednika i by zawierali z nim umowę na wyłączność. Taki system zbliżyłby nasz rynek nieruchomości do światowych standardów.

 

Anna Rybczyńska, Atrium

W ubiegłym roku naszym największym sukcesem i zarazem najbardziej spektakularną transakcją była sprzedaż pięknej rezydencji we Wrocławiu za 1 mln złotych i oczywiście życzymy sobie więcej takich umów w naszej pracy. Poprzedni rok niósł ze sobą bardzo wiele zmian na rynku nieruchomości, za którymi bardzo trudno było nadążyć, przeplatanymi z okresami wyjątkowej stagnacji. Mimo to nasze biuro rozwija się i teraz pracuje u nas już 5 osób (poprzednio 3). W 2004 roku życzyłabym sobie lepszej współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, tak aby nasze licencje zaczęły w zbiurokratyzowanych spółdzielniach coś znaczyć. Teraz bardzo trudno jest uzyskać dla naszych klientów jakiekolwiek informacje o nabywanym mieszkaniu spółdzielczym, a przecież od tego zależy bezpieczeństwo transakcji. Naszym klientom życzę przede wszystkim trafnych wyborów i bezpiecznych transakcji.