Niedozwolone klauzule w umowach o kredyt
W kwietniu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta skierował do sądu pozew przeciwko bankowi Millenium, który dotyczy kilku postanowień stosowanych przez bank w regulaminach i umowach o kredyt hipoteczny. Zdaniem Urzędu niedozwolone, sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interes konsumenta są postanowienia sformułowane bardzo ogólnie i nieprecyzyjnie, jednocześnie pozwalając bankowi w dowolny sposób interpretować umowę. Urząd zarzuca bankowi m.in. brak jakichkolwiek zasad ustalania kursu walut oraz niejednoznaczne przesłanki pozwalające bankowi żądania dodatkowego zabezpieczenia. Ponadto UOKiK zakwestionował postanowienie, dzięki któremu bank ma prawo zmienić w okresie obowiązywania umowy cennik zawierający opłaty i prowizje związane z kredytem, jeżeli wystąpi jedna ze wskazanych przez przedsiębiorcę przyczyn. Jedną z nich jest zmiana poziomu inflacji bądź innych warunków makroekonomicznych – praktycznie zachodząca stale. Zdaniem Urzędu określone tak szeroko przesłanki umożliwiają bankowi zmianę opłat i prowizji w dowolnie wybranym przez siebie momencie. W rezultacie przyznaje sobie prawo do dokonywania takich zmian wówczas, kiedy tylko uzna, że zaszła taka potrzeba. Jeżeli sąd podzieli argumenty Prezesa Urzędu, zakwestionowane postanowienia zostaną wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, a ich stosowanie w obrocie będzie zabronione. Jeśli przedsiębiorcy mimo to będą ją stosowali, UOKiK może wszcząć postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów i w konsekwencji nałożyć na przedsiębiorcę karę w wysokości do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.
Wcześniej UOKiK zakwestionował również zapisy stosowane przez BRE Bank w umowach o kredyt hipoteczny. Pierwsze z nich dotyczy zmiany stopy procentowej kredytu. Zdaniem Urzędu postanowienie jest zbyt ogólne i nieprecyzyjne. Dzięki temu bank ma możliwość kształtowania wysokości oprocentowania kredytu według własnego uznania. Zdaniem Prezes Urzędu zmiana oprocentowania powinna zależeć od przesłanek obiektywnych, a nie od subiektywnej decyzji banku. Urząd zakwestionował również klauzulę, w której bank zobowiązuje kredytobiorcę do powiadamiania o wszelkich okolicznościach mogących mieć wpływ na jego sytuację finansową, w szczególności o obniżeniu dochodów mogących mieć wpływ na terminową spłatę kredytu. Zdaniem Urzędu okoliczności te mogą być rozumiane bardzo szeroko, co z kolei umożliwia ich dowolną interpretację przez bank.